Nagle on mnie zapytał:
- Czy zostaniesz moją żoną?
On! Alfa! Ten! Piękny Alfa!
- Tak! - to była decyzja która chyba zmieni moje życie.
On mnie przytulił i pocałował w usta. Pocałował delikatnie, i tak...
Potem mnie wrzucił na barana. Potem zaniósł do swojej jaskini. Była ładnie przystrojona.
***
Strasznie bolała mnie głowa i zwymiotowałam. Bolała mnie bardziej łapa i jeszcze brzuch.
- Wszystko w porządku? - spytałam.
- Takk...nie - poczułam że muszę iść zwymiotować.
- Zawołałam medyka - powiedział i pobiegł.
Ja zasnęłam, byłam bardzo zmęczona wymiotami.
Scelto?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz